jak wyposażyć - KOMBAT KRAKÓW

Przejdź do treści

Menu główne:

jak wyposażyć

Technika
Wiele razy odpowiadałem na forum modelarskiem, jak wyposażyć model ESA
To zawsze jest problem co kupić i jakie przyjąc kryterium wyboru aby uzyskac optymalnie zestawioną konfiguracje modelu do walki powietrznej.
Dużo zależy od budżetu i decyzji ... czy ESA jest na chwilę czy bedzie przygodą na dłużej.
Trudno sie o tym przekonać nie latając takim modelem dlatego zawsze na poczatek doradzam tanie i bardzo podstawowe silniki oraz regulatory obrotów i pakiet zasilający nie koniecznie zgodny z regulaminem, czyli taki jaki aktualnie posiadamy :-)
Do modelu trzeba zainstalować no najmniej dwa serwa a czasem cztery lub więcej jeżeli ktoś ma fantazję i buduje ruchome klapy.
Nie polecam serw 5-cio gramowych - są zbyt słabe i zbyt awaryjne, po kilku lotach zaczynają drżeć i ulegają awarii.
Na serwo steru wysokości poecam 12-sto gramowe serwa z onznaczeniem MG czyli ostatnim trybem metalowym a na lotki i ster kierunki wystarczają zwykłe serwa 9-cio gramowe dowonego producenta. Ja stosuję Tower Pro, Hexatronic lub Power HD. Unikam serw Hitec-a lub innych drogich producentów gdyz kosztuja dwa lub trzy razy więcej niż podane powyżej a niestety w kolizji można je uszkodzić i stracić. Unikam też serw nie brendowanych lub brendowanych nazwą sklepu który je sprzedaje ... to zwykle najtańszy chiński produkt o niestandaryzowanej jakości.
Podstawowy zestaw regulator obrotów i silnik to koszt około 100 zł.

Polecam silniki z krzyżakiem aby ułatwić montaż do wręgi bez konieczności obracania silnika za pomoca specjalnego zestawu aluminiowych przejściówek.
Dla modeli wwII optymalna wartość kV to 1300-1500 a silnik powinien ważyć ok.50g i oddawać ciąg statyczny nie mniej niz 500g
Dla modeli wwI optymalna wartośc kV to 900-1100, waga silnika do 75g a ciąg statyczny co najmniej 800g
Dla takich silników powinien wystarczyć regulator 18A-20A. Silnik z regulatorem trzeba łączyć za pomocą konektorów, ja stosuję 2mm.
Śmigła polecam GWS (pomarańczowe) lub Tower-Pro (zielone) z racji kosztów ich zakupu. To najtańsze śmigła po 3-4 zł/szt i nie ma potrzeby zakupu śmigiel Master Air, które kosztują prawie 20zł/szt.
Zawsze uda się dobrać odpowiednie tanie śmigło a do jego montażu polecam Prop-saver czyli małą piastę widoczna na zdjęciu powyżej do której śmigło mocowane jest na gumkę. Elastyczny montaż zabezpiecza przed uszkodzeniem przy lądowaniu lub w kolizji pod warunkiem, że oś silnika nie wystaje z piasty więcej niż 2mm - często konieczne jest przcięcie ośki.
Wielu zawodników stosuje montaż na stałe za pomoca specjalnych piast oraz drogie i wielokrtonie sprawdzane śmigła uznanych producentów ... wynik często jest wykładnią stosowanego sprzętu.
Trzeba jednak pamiętać, że śmigł ulegają uszkodzeniu dość często i warto zabrać ze sobą 2-3 sztuki wybierając się na trening.
Regulamin ESA dopuszcza maksymalną wielkość pakietu jako 1350mAh w konfiguracji 3s dla modeli jednosilinkowych oraz do 2200mAh 3s dla modeli wielosilnikowych.
Jaki pakiet wybrac to dyskusja na długie zimowe wieczory bo producentów jest bardzo wielu i prześcigają się w zaletach swoich produktów.
Problem wyboru silnik- pakiet jest tak duży, że przez kilka sezonów koledzy z Eskadry Kraków monitorowali swoje uwagi i zużycie sprzętu. Wyniki zamieszczam w tabeli poniżej.
Chciałbym zwrócić uwage na złącza wysokoprądowe które polecam stosować do pakietów - na zdjęciu T-DIN, polecam też złącza XT-60 i przestrzegam przed stosowaniem pojedynczych "goldów" W zamieszaniu na zawodach i tempie uruchamiania modeli do startów byłem świadkiem wielu uszkodzeń regulatorów przy przypadkowej zmianie polaryzacji.
To co najważniejsze w pakietach to zdolność oddawania prądu okreslona przez krotność ich pojemności oznaczoną np. 20C, 25C, 30C oraz ich trwalość, mierzona w ilościach cykli ładowania. Nie polecam w modelach ESA słabszych pakietów niż 25C a jak długo wytrzymają zależy od kultury ich obsługi i szczęścia :-) Nawet dobre pakiety przy częstym ładowaniu na ciepło ulegają szybkiemu zniszczeniu. Jeżeli walka trwa 5 minut nie powinno zostać po walce prądu więcej niż na kolejne 30 sekund lotu. Można "wyssać" sporo prądu w krótkim czasie i pakiet nie powinien się rozgrzać. Dziś powszechnie stosowane są dość ciężkie ale mocne pakiety 40C (ktore ważą nawet 130g) i regulatory 30-40A Trudno taki zestaw przegrzać ale jak jest zbyt ciepły po walce, proponuję zmniejszyc skok śmigła i jednak latać wolniej :-)

Zawodnicy w pogoni za wynikiem konfigurują lot na 4,5 minuty a brakujący czas walki regulują zmniejszeniem chwilowym gazu od trzeciej minuty walki. Po walce można jednak wyciagnąć z modelu goracy pakiet, zwłaszcza gdy nawinie się na silnik wstążka - trzeba uważać.
W modelach wwI ten sam pakiet 1350mAh musi wsyatrzcyć na 7 minut walki, dlatego mniejsze kV i śmigła powyżej 10cali.
Polecam dobierać największe śmigła jakie sugeruje producent przy nieco mniejszym skoku bo w walce wwI nie prędkość modelu jest najważniejsza.

Silników testowalismy więcej niż pakietów bo każdy zawodnik miał swoje preferencje.
Dobre wyniki można już osiągnąc na silnikach Emax-a (czerwonych) po około 45 zl za sztukę ale niestety mają miękkie oski i czesto trzeba je wymieniać. Tradycyjne "dzwonki" tez już odeszły do lamusa choć kosztowaly okolo 30zl za sztukę ale czasem nie przetrwaly jednego dnia treningu.
Polecam silniki Power-HD, Pulso oraz E-max. Ten pierwszy to kompromis jakości i ceny, te drugi jest najdroższy z trójki ale tez najmniej prądożerny (kosztuje zawsze ponad 100zł) a ostatni w zalezności od wersji to koszt 50-75zł.
Dla tych którzy lubią sprzet wysokiej jakości polecam AXI. Na takim silniku można zrobić dobry wynik stsoując mniejsze pakiety np 1100mAh i słabsze regulator co zmniejsza mase modelu albo założyć ostre śmigło i mocny pakiet wyzwalając bardzo duże prędkości - taki zestaw mam w modelu I-16 :-)
Wyniki testów i indywidulane oceny kolegów w tabeli powyżej.

W przypadku modeli wwI obowiązkowym "wyposażeniem" modelu jest figurka pilota.
Proste figurki styropianowe kosztują ok 10zl a malowane nawet 20 zł, dlatego do swoich modeli wolę kupic nowe serwo na zawody a figurke wystrugać ze styroduru samodzielnie.
Malowanie zajmuje parę minut a każdy pilot jest potem na stałe związany ze swoim modelem.

Dla bardziej zaawansowanych w komputerach polecam druk 3D - efekt jest doskonaly i takie figurki jak na zdjęciu obok zawsze podkreślają indywidualny charakter modelu. Prezentowaną figurkę drukuje Marek Rokowski.


Modele ESA powinny sprawiać przyjemność a największą sprawiają gdy lataja w grupie. Regulamin zawodów dbając o równość szans zawodników ściśle określa ile prądu ma każdy zawodnik do wykorzystania w trakcie walki ale nie określa jak z niego korzystać.
Lepszy ale droższy silnik jest bardziej oszczędny a zatem można zastosować większy skok śmigła a model będzie szybszy. Nie każdy model startuje jednak w zawodach, na trening lub dla samej przyjemności latania modelem myśliwca z okresu wojny nie trzeba angażować dużych pieniędzy a frajda z latania i tak będzie wielka.




 
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego