VII Bitwa o Wawel 2016r - KOMBAT KRAKÓW

Przejdź do treści

Menu główne:

VII Bitwa o Wawel 2016r

Zawody w Krakowie
Bitwa o Wawel to już prawdziwa tradycja aircombatu w Krakowie.

Po sześciu latach zmagań w mieście i przy udziale licznej publiczności, ze względów bezpieczeństwa jakie wymusza rywalizacja modeli spalinowych lokalizacja zawodów została przeniesiona na lotnisko Aeroklubu Krakowskiego.
Po raz pierwszy Bitwa o Wawel odbyła się w na lotnisku w Pobiedniku Wielkim w dwóch kategoriach:

ESA - walka modeli z silnikami elektrycznymi

ACES - walka modeli z silnikami spalinowym

Zawody odbyły się w cyklu Pucharu Polski w obu kategoriach aircombat.
Po raz trzeci Bitwa o Wawel miała charakter otwartej formuły Euro-Cup umożliwiającej start zawodników z różnych krajów z uwzględnienim różnic regulaminów krajowych.
Sobota 17 września - zawody w kategorii ESA
Piankowe modele z silnikami elektrycznymi już wielokrotnie gościły w Krakowie.
Osiągają mniejsze prędkości ale znacznie większa jest popularność tej kategorii wśród zawodników i znacznie większy udział młodych zawodników na liście startowej
Taki rodzaj walki powietrznej jest tańszy a nad modelem łatwiej zapanować.
Tym razem do Krakowa przyjechało 28 zawodników w tym 4 zawodników z Czech. Jak zawsze konfrontacja nastąpiła w powietrznej walce w kategoriach wwI i wwII. Na prawidłowością zawodów czuwali doświadczenie sędziowie a sprawne prowadzenie biura było udziałem moich synów :-)
Słoneczna pogoda dopisała tylko do południa a następnie okolo 14-ej pokrzyżowała plany organizatorów gdyż rozpadał się deszcz :-(
Nie dokończoną 3 rundę eliminacji trzeba było anulować aby zapewnić równość szans wszystkich zawodników i wyłonić finalistów. Na szczeście na finały znów przedarło się słońce i udało się rozegrać je bez przeszkód.
W obu kategoriach zwyciężył Rafał Mijal z Eskadry Kraków a nasza Eskadra odrobiła nieco punktów do Eskadry Warszawskich Jastrzębi i Eskadry Kamikadze Wrocław.

Deszcz powrócił jeszcze w czasie dekoracji zawodników i utrudniał pakowanie zawodników ale nie pozbawił nas dobrych humorów. Po godzinie juz nie było po nim sladu a przy grilu odbyła się biesiada integracyjna. Poniżej grupowe zdjecie zawodników, fotoreportaż z pierwszego dnia zawodów i wyniki:
niedziela 18 września - Memoriał Piotra Miszczyka - zawody w kategorii ACES

Modele spalinowe są znacznie większe i skalowane 1:12 względem oryginału w przypadku wwII oraz skalowane 1:8 w przypadku wwI. Modele to najczęściej konstrukcje laminatowe wiernie oddające detale oryginałów z danej epoki. Modele w kategori drugiej wojny światowej (wwII) napędzane sa silnikami o pojemności 2,5 cm3 3,5cm3 oraz 4 cm3 w zależności od wielkości modelu a największe konstrukcje przekraczają nawet 1,5 m rozpietości skrzydła.
W kategorii pierwszej wojny światowej modele napędzane są silnikami czterosuwowymi o pojemności 6cm3. Niestety koszt budowy i przygotowania do lotu takich modeli jest dość wysoki i rzadko wynosi poniżej 1 tyś złotych, dlatego kombat spalinowy to dziś elitarny sport dla prawdziwych zapaleńców.
Osiągne prędkości modeli to zawsze ponad 100km/h a często modele w nalotach przekraczają 150km co przy kolizji z przeciwnikiem jest powodem całkowitego unicestwienia modelu. Kolizje są widowiskowe ale bolesne dla zawodników którzy tracąc model, mogą zostać wyeliminowani z walki. Najczęściej każdy zawodnik startuje mając w zapasie dwa lub trzy modele a wszystkie możnabyło zobaczyć w locie lub w trakcie przerw serwisowych w bokasach startowych zawodników.
Zapach paliwa i ryczące na najwyższych obrotach silniki spalinowe nadają tej konkurencji specjalnego wyrazu :-)
W niedzielę wystartowało 16 zawodników.

Po biesiadnej nocy spędzonej na lotnisku i nocowaniu w namiotach nie wszyscy zawodnicy byli w dobrej formie :-)

Jednak rześki wilgotny poranek i hałas rasowanych silników połączony z zapachem nitrometanu jaki zafundowli nowoprzybyli zawodnicy, wszystkich obudził i rozpoczął się drugi dzień zawodów.
Dzień był lekko zamglony zatem dopiero po koniecznej regulacji silników wystartowały do walki modele spalinowe a rywalizacja była ostra gdyż ostatnie zawody w sezonie 2016 decydowały o miejscu w Pucharze Polski. Nie obyło się oczywiście bez widowiskowych kolizji.
W kategorii wwI wystartowało tylko siedem modeli ale finałową walkę w regulaminowym czasie ukończyły jedynie dwa modele. W kategorii wwII również spadały z nieba kolejne modele ale największego pecha zaliczyła jedyna startujace kobieta czyli Alina Miszczyk, której model w kolizji stracił nie tylko skrzydła ale rozpadł się również silnik :-(
Aircomat spalinowy .... to jest twardy sport i niestety straty sprzętu na zawodach są codziennością, tym większa jest jednak radość na koniec dnia tych co przetrwają i tych co zwyciężają :-)

Tym razem dwa pierwsze miejsca zaliczył Daniel Skiba z Eskadry Kamikadze Wrocław :-)

Poniżej kilka zdjęć z zawodów oraz końcowe wyniki:
Pierwsze dwudniowe zawody w Krakowie mimo kapryśnej pogody pierwszego dnia, były udane i zostały dobrze ocenione przez zawodników którzy przed wyjazdem już umawiali się na kolejną bitwę w Krakowie za rok :-)

Mam nadzieję, że wystarczy za rok chęci i energii do organizacji takiego przedsięwzięcia. Dwa dni połączone z noclegiem na lotnisku i wieczorem integracyjnym to spore wyzwanie organizacyjne i logistyczne.
Wspomnienia pozostają jednak na długo i dla takich kilku chwil ostrej rywalizacji w powietrzu oraz wieczornego biesadowania w klimacie lotniska oraz długich nocnych rozmów o modelarstwie warto takie spotkania organizować :-)

Dziękuję wszystkim którzy pomogli i swoim zaangażowaniem umożliwili organizację oraz sprawne przeprowadzenie zawodów:

Dziękuję :
władzom lotniska w Pobiedniku i Aeroklubu Krakowskiego
sędziom: Wojtek - sędzia główny, Sławek - sedzia liniowy
biuro zawodów: Michał, Przemek oraz Mateusz
słodkie smakołyki: Piotr
oprawa graficzna: projekt plakatu i dyplomów Mirek, druk : drukarnia Graf-Press
nagrody rzeczowe: sklepy Na Polskim Niebie , Marvio oraz Krakowski Kredens

Szczególnie dziękuję szefowi sekcji modelarskiej Aeroklubu czyli Wojtkowi za osobiste zaangażowanie, koszenie lotniska oraz nagłośnienie a kolegom z Eskadry Kraków za wsparcie organizacyjne i dobry klimat :-)

Poniżej filmowe podsumowanie zawodów spalinowych zmontowane przez kolegę Krzysztofa z Eskadry Kraków.
 
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego